Relacja z wyzwania
I graffiti może być "bez granic" |
Nie powiem, ale pokusy były duże, aby ten ostatni odcinek oszukać trochę i pojechać autobusem. Kasia już czekała, a mnie bolała noga (początkowo niewielkie obtarcie uległo zakażeniu) z każdym kilometrem coraz bardziej. Ale nie złamałem się i przypomniałem sobie poradę przyjaciela Irka (sportowca o dużo większym doświadczeniu ode mnie), której udzielił mi on przeddzień wyprawy: Jak już będziesz miał dość, to wyłącz myślenie, znajdź punkt na horyzoncie i jedź do niego. Jak już dotrzesz, to znajdź następny. Ważne, aby nie przygnębiać i osłabiać się myślami, które w takich momentach nie są optymistyczne.
Ta prosta rada pomogła mi dotrzeć do celu, choć zajęło mi to więcej czasu niż zwykle, a po przyjeździe padłem zmęczony na łóżko w akademiku.
Następny dzień był pod znakiem spotkań z mediami: z rana Radio Szczecin, a na wieczór Telewizja Pomerania.
W telewizji Pomerania. Szczecin |
Nasi patroni i media wiele nam pomogli w nagłośnieniu samego projektu, jak i działania Fundacji i Misji w Kiabakari. Bardzo za to jesteśmy wdzięczni. |
Na zamku Książąt Pomorskich. Szczecin |
Widok na szczeciński port |
Na kolejną wizytę w Szczecinie zostawiamy sobie zobaczenie z bliska fabryki czekolady Gryf. A i może uda się wejść do środka? Sprawdzimy wtedy mit Will'ego Wonka i książkowo-filmowej fabryki czekolady:)
Spacer po Wałach Chrobrego to czysta przyjemność |
Jedna z bram w Szczecinie |
Na blog w niedługim czasie trafi następny post. Być może dla Czytelnika nie będzie on najciekawszy, ale zapewniam, że w swej treści będzie zawierał informacje o fundamentach projektu "Rolki bez Granic".
Pozdrawiamy wszystkich Czytelników!
Wspomniana cukiernia na Basenie Górniczym |
Nawierzchnia trasy
Gryfino - Szczecin.Łączna długość: około 35 km
W Mescherin mamy kostkę brukową ok.500 m (kl. 2), potem 1-2 km drogą samochodowa bez pobocza (kl. 1) i pod górę. Następnie w Staffelde, jest 200 m kostki brukowej (kl. 2), kolejno mamy duże płyty (kl. 1,5) ok. 100 m, dalej w tym miasteczku 100 m gładkiej kostki brukowej (kl. 1). Dalej wjeżdżamy na asfalt (kl. 1), dojeżdżamy nim do rozwidlenia i opuszczamy szlak Odra-Nysa bezpowrotnie, aby wjechać na pierwszy odcinek ścieżki rowerowej Pargowo-Ustowo. Początkowo mamy asfalt (kl. 1), do Pargowa, jeszcze przed Pargowem ścieżka rowerowa zamienia się w drogę samochodową. Jezdnią będziemy już jechać do samego Szczecina. Potem z Pargowa do Kamieńca asfalt (kl. 1,5), w samym Kamieńcu kl. 2, za Kamieńcem kocie łby ok. 300 m (kl. 3). Dalej jedziemy asfaltem (kl. 1) do Kołbaskowej. W Kołbaskowej mamy łącznie 400 m kostki brukowej (kl. 2). Dalej do samych Warzemic będziemy mieli asfalt gorszej jakości (kl. 2, miejscami 2,5). W Warzemicach i na trasie Warzemice-Przecław asfalt (kl. 1). Do Szczecina możemy dojechać ścieżka rowerową po kostce brukowej (kl. 2).
Bardzo spodobał mi się Twój projekt kuzynie..
OdpowiedzUsuńWielki props za tą wyprawe... ale pamiętaj mamy jeszcze jedną wyprawe w planach i trzeba ją zrealizować choć pomysł na nią powstał bardzo dawno :) pozdrawiam was.. /dawid